Pocisk

W wieży południowej, powyżej poziomu portyku widać pocisk, wbity w ścianę katedry.

Upamiętnia on bombardowanie miasta w nocy z 1 na 2 kwietnia 1945. W trakcie tych ataków 70% katedry uległa zniszczeniu. Legenda głosi, że dzielna siostra Gabriela wymodliła pomoc u św. Jadwigi, którą widzimy na wejściu do katedry.

Gdy mniszka przeprowadzała 10-osobową grupę cywili przez Ostrów Tumski, zobaczyła spadające pociski i to właśnie do patronki Śląska zwróciła się o ocalenie.

Wstawiennictwo św. Jadwigi pomogło – pocisk wbił się w ścianę katedry, nie raniąc nikogo. Pozostał w niej po dzień dzisiejszy, abyśmy pamiętali, jak niebezpieczna i bezmyślna jest wojna.